Metaverse vs zrównoważony rozwój

Co oznacza metaverse dla klimatu? Czy pomoże markom prowadzić biznes, tak, by ich działalność miała możliwie jak najmniejszy wpływ na klimat?

Już na początku zostanie wygenerowany znaczny popyt na przechowywanie danych. A to oznacza większą ilość nowych dysków i odpadów elektronicznych. Już dziś, jak wynika z szacunków ONZ mniej niż 25 proc. amerykańskich odpadów elektronicznych jest poddawana recyklingowi. Reszta trafia na wysypiska. Jak temu zapobiegać?

Przedsiębiorstwa same powinny zobowiązać się do wprowadzania zrównoważonych technologii i zgodzić się na rozliczanie swojej działalności pod tym kątem. Jak to zrobić? Na początek mogą skorzystać z propozycji Science Based Targets Initiative (SBTI), inicjatywy zrzeszającej organizację non-profit CDP, UN Global Compact, World Resources Institute i World Wide Fund for Nature.

Konieczność przechowywania ogromnych ilości danych, związana z upowszechnieniem Metaverse, musi skutkować budową licznych energochłonnych centrów ich przechowywania.  Warto więc postawić na współpracę z firmami korzystającymi w serwerowniach z energii słonecznej. Poważni dostawcy usług w chmurze już dziś intensywnie inwestują w zrównoważone źródła energii. Na przykład Microsoft chce uruchomić do 2025 roku całkowicie bezemisyjne centra danych, a Google planują to do 2030 roku.

Coraz więcej firm przywiązuje dużą wagę do cyklu życia produktów w kontekście tego jak wpływa na środowisko proces produkcji, użytkowania i potencjalnej utylizacji. Dotyczy to również producentów pamięci masowych używanych w centrach danych. Powinny się one koncentrować nie tylko nie tylko na innowacjach, lecz również na zasady zrównoważonego rozwoju.

Duże ilości odpadów elektronicznych, które trafiają na wysypiska, zanieczyszczają glebę i wody gruntowe, stwarzając zagrożenie dla środowiska. Ich właściwa utylizacja powinna polegać m.in. na pokazaniu końcowym użytkownikom możliwości recyklingu, poprzez programy zwrotu niepotrzebnych produktów – w tym przypadku dysków. Dobre rozwiązanie to możliwość wysyłania ich z powrotem do producentów.

Podsumowując wypada stwierdzić, że nierozerwalny związek między przechowywaniem danych i odpadami elektronicznymi będzie nadal wpływał na rynek. Korporacyjna Ameryka znalazła się w punkcie zwrotnym, w którym firmy muszą pamiętać o sposobie prowadzenia działalności lub ryzykować długoterminowe trudności. Tak więc, gdy firmy zastanawiają się, jak prowadzić działalność w świecie, który wymaga więcej danych, więcej pamięci masowej i generuje więcej odpadów, powinniśmy stale czynić zrównoważony rozwój priorytetem w następnej wielkiej rewolucji technologicznej. Ponieważ metaverse może być wirtualny, ale jeśli nie znajdziemy sposobów na zmniejszenie naszego zbiorowego śladu, jego wpływ na środowisko może być aż nazbyt realny.

Opracowano na podstawie: Joshua Parker, Western Digital

Joshua Parker jest starszym dyrektorem ds. zrównoważonego rozwoju korporacyjnego i zastępcą głównego radcy prawnego w Western Digital.