Żyjmy zdrowo w zdrowym świecie.
Tym razem gościem naszego podcastu „Sustainable Brand Book” był Jerzy Owsiak, twórca Orkiestry Świątecznej Pomocy, dziennikarz, grafik, projektant, witrażysta i manager, a także społeczny ambasador celów zrównoważonego rozwoju.
Rozmowę prowadzili Jolanta Zdrzałek, dyrektor zarządzająca SB Polska oraz dziennikarz Kuba Sito.
– Jeżeli chodzi o polski biznes, to WOŚP do współpracy szuka takich partnerów, którzy rozumieją zasady zrównoważonego rozwoju i ta świadomość stale rośnie, ponieważ biznesmeni zrozumieli, że taka postawa prospołeczna jest niezwykle ważna i wpisuje się w etos tworzenia biznesu.
Gość podcastu przypomniał, że choć ważny jest każdy wdowi grosz, w skali makro to świat bogaty dzieli się pieniędzmi. Świat biedny wyciąga rękę, by tę pomoc otrzymać. Należy pamiętać o tym, że to świat bogaty pokazał, jak prowadzi się wolontariat, a przez te 31 lat, kiedy gra Orkiestra postęp w tym obszarze jest niesamowity, a co ważne – rośnie świadomość ekologiczna, która kiedyś była postrzegana jako hippisowski wymysł. Mamy już świadomość tego, że nie możemy podcinać gałęzi, na której siedzimy, ale jeśli nadal będziemy wycinać lasy deszczowe i nie zahamujemy wymierania pszczół – możemy pożegnać się z naszym światem. Taki sposób myślenia musi dotyczyć spraw generalnych i codziennych. Szczególną wrażliwość wykazują młodzi ludzie, którzy nauczyli się np. czytać etykiety i wyłapują, jakie są składniki określonych produktów i czego nie powinno w nich być.
– Kiedy ktoś proponuje nam umieszczenie znaków WŚOP na swoich koszulkach, pytamy, czy zrobiono je z prawdziwej bawełny sztuczności i jak wyglądała produkcja, ponieważ nie zgadzamy się z wykorzystaniem pracy nieletnich – stwierdził Jerzy Owsiak. – Nadal nie brakuje osób, które nie przestrzegają podstawowych zasad ekologii i mówiąc obrazowo – palą byle czym. Trzeba im powtarzać: nie róbcie tego, dbajmy o matkę ziemię. Przypomina o tym nasze finałowe hasło: żyjmy zdrowo w zdrowym świecie.
Zrównoważony rozwój to jednak nie tylko ekologia, ale też kwestie społeczne. Firmy, które przez ostatnie 31 lat wspomagają WOŚP dobrze rozumieją na czym polega społeczna odpowiedzialność biznesu. Świetny tego przykład stanowi współpraca Fundacji z wielką światową korporacją zajmującą się przesyłkami. Od wielu wysyła ona na festiwal ekipy logistyczne. A wspólna praca na rzecz WOŚP znakomicie integruje jej pracowników. Przyjeżdżają oni z różnych regionów, zabierając ze sobą dzieci. W ciągu kilkunastu godzin dwustuosobowa ekipa pakuje kilkanaście tysięcy paczek. Ale to nie wszystko – światowa centrala regularnie wspomaga Fundację kwota 99 tys. 999 dolarów.
Odpowiedzialność za społeczne fundusze
Za działalność Orkiestry odpowiada fundacja, która nie prowadzi działalności gospodarczej i zatrudnia 70 osób. Współpracuje z nią firma Złoty Melon, która musi sama musi zarobić na własną działalność. Choć na czele organizacji stoi Jerzy Owsiak, to główne decyzje podejmuje podczas poniedziałkowych spotkań grupa żartobliwie określana jako „konklawe”, a najważniejsze kwestie wypracowywane są podczas burzy mózgów. Członkowie zespołu mają silne poczucie odpowiedzialności, ponieważ decydują o tym, jak są wydawane pieniądze ze społecznej zbiórki. Formy pomocy, jakie wybiera, dotyczą nie tylko zakupu sprzętu dla szpitali. Od 20 lat finansuje naukę pierwszej pomocy, z czego skorzystały już 3 mln dzieci. Przykład WŚOP pokazuje, jak sprawnie może działać organizacja pozarządowa. Co nie zmienia faktu, że wsparcie ze strony polityków jest bardzo potrzebne.
– Czasem pyta mnie jakiś polityk: panie Jurku, proszę, proszę mi doradzić, co mam robić. Kiedy was wspieram, słyszę, że odcinam kupony. A gdy nie biorę udziału, okazuje się, że jestem zimny jak głaz – opowiada Jerzy Owsiak. – Odpowiadam zawsze tak samo: brać udział, ludzie w końcu to zrozumieją i docenią. Ważne jest również to, by nie rozdawać pieniędzy na prawo na lewo. Nie wspierać inicjatyw, które się nagle pokazują i znikają. I oczywiście – żądać bardzo dokładnego rozliczenia wszystkich wydatków. To samo mówimy naszym partnerom biznesowym – nie wchodźcie w jakąś akcję, która nagle ginie. Nieważne ilu celebrytów angażuje się w takie przedsięwzięcia. Liczą się konkretne efekty. Słowem – organizacje pozarządowe muszą dbać o swój wizerunek. My bardzo dokładanie przyglądamy się temu, co dzieje się z kupionymi przez nas urządzeniami medycznymi. Zdarza się, że prosimy o ich zwrot, jeżeli widzimy, że są używane niezgodnie ze swoim przeznaczeniem, czyli np. wykorzystywane w sposób komercyjny.
Warto zaznaczyć, że rozmowa została zarejestrowana tuż przed 31. Finałem Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.